Śląskie niebo – przepis

Śląskie niebo to potrawa, jak sama nazwa wskazuje, typowa dla Śląska, jednak i w jego okolicach jest ona także popularna. Nazwa również wskazuje na to, że danie to nie było standardem, i tak również było w rzeczywistości. Czas nie tylko dowiedzieć się o nim więcej, ale również poznać wspaniały przepis na śląskie niebo.

Śląskie niebo jest naprawdę bogate składniki – fakty są więc tanie, że niestety nie każdy mógł sobie na nie pozwolić, stąd często lądowało ono na stole jedynie w niedzielę lub inne, ale świąteczne dni. Oczywiście było to coś luksusowego, a i smakowitego, o czym świadczy samo słowo niebo, tak bardzo łączone z niebo w gębie.

Śląskie niebo podawać można albo z kluskami śląskimi, albo z buchtami, czyli kluskami gotowanymi na parze.

 

Nasz przepis skupi się jednak na bardziej tradycyjnej wersji tego dania, stąd będzie to danie podawane z kluskami śląskimi. Od nich zresztą rozpoczniemy przygotowania.

Aby przygotowywać naprawdę znakomite kluski śląskie, będziemy potrzebować:

• 1 kilogram ziemniaków

• 1 jajko

• 300 gramów mąki ziemniaczanej

• sól do smaku.

 

Samo przygotowanie klusków śląskich naprawdę nie jest zadaniem trudnym. Same ziemniaki najpierw gotujemy, jednak w mundurkach. Gdy się ugotują, dopiero w tym momencie je obieramy i gdy są jeszcze ciepłe, przeciskamy przez praskę do ziemniaków.

Wyciągamy stolnice i to właśnie na niej kładziemy naszą masę ziemniaczaną. Dodajemy do niej przygotowaną już wcześniej mąkę, jedno jajko, po czym doprawiamy solą do smaku. Całość mieszamy i z powstałej masy przygotowujemy jednolite, zwarte ciasto.

Następnie z otrzymanego właśnie ciasta przygotowujemy niewielkie kulki. Delikatnie je spłaszczamy, po czym robimy w nich niewielkie zagłębienia za pomocą palca. Są one m.in. Po to, by sos się z nich nie wylewał, dzięki czemu same kluski śląskie będą smaczniejsze, a sos nie wyląduje na spodzie naszego talerza.

Gdy kluski będą gotowe, wyciągamy garnek, gotujemy wodę, po czym, gdy się gotuje, solimy ją.

Porada: Solenie wody powinno mieć miejsce dopiero w momencie, gdy jest ona zagotowana. W innym przypadku – gdy posolimy wodę zaraz po tym, jak postawimy ją na gazie – będzie ona gotowała się wolniej, niż gdy była ona nieposolona. Dzięki temu trikowi woda będzie zagotowana szybciej, a my zużyjemy mniej gazu lub prądu do jej zagotowania.

Gdy woda jest zagotowana, wrzucamy do niej kluski śląskie. Gdy zaczną one wypływać i unosić się na wodzie, oznacza to, że są ugotowane i możemy je wyciągać.

Teraz czas na przepis na sos.

 

Śląskie niebo – przepis na sos

 

Potrzebne nam będzie:

• 250 gramów wędzonki wieprzowej

• 300 gramów chudego boczku

• 200 gramów suszonych owoców, takich jak śliwki czy morele (ale można użyć również innych suszonych owoców),

• 100 gram masła,

• 2 łyżki mąki,

• sól, pieprz, cukier,

• sok z połówki cytryny.

 

Sos musimy przygotowywać dzień wcześniej. Wszystkie suszone owoce kroimy na małe kawałki, po czym zalewamy je ugotowaną i gorącą wodą i odstawiamy, dzień wcześniej, na przynajmniej całą noc. Jeżeli jednak o tym zapomnieliśmy lub gotowanie wyszło spontanicznie, nic straconego. W takim przypadku pokrojone owoce włóżmy do garnka, zalejmy wodą, i tak je ugotujemy, po czym potrzymajmy na niewielkim ogniu jeszcze przez kilka minut.

Później ściągnijmy garnek z gazu i odstawmy wodę, wraz z owocami, na przynajmniej godzinę.

W tym samym czasie kroimy wędzonkę i boczek w średniej wielkości kostkę. Gdy to zrobimy, szykujemy kolejny garnek, i gotujemy w nim wędzonkę i boczek, w osolonej wodzie, przez około godzinę. Gdy godzina się zbliża, do garnka dodajemy wcześniej przygotowane owoce, wraz z wodą, w której się gotowały.

Do garnka dodajemy masło i powoli dodajemy do niego również przygotowaną wcześniej mąkę, by przygotować zasmażkę. Przestajemy dosypywać mąkę w momencie, gdy masa będzie jednolita, uważajmy też na to, by nie powstały tutaj również grudki z mąki.

Do zasmażki dodajemy przygotowane wcześniej mięso, wraz z owocami. Do całości dodajemy sok z połówki cytryny, dodajmy również jedną płaską łyżeczkę cukru oraz odrobinę pieprzu. Jeżeli całość jest zbyt gęsta, mieszamy i dodajemy odrobinę wody. Jeżeli jest natomiast zbyt rzadka, możemy dodać odrobinę mąki.

Teraz wystarczy na przygotowane wcześniej kluski śląskie wylać przygotowany wcześniej sos. Gotowe, oto śląskie niebo, które na pewno na dłużej zadomowi się w naszej kuchni! To w końcu wspaniałe, tradycyjne danie, które jednocześnie niesamowicie zaskakuje swoim oryginalnym smakiem!